Płocki Klub Fantastyki Elgalh'ai

fearon

przyjmijmy, że będę w piątek w klubie

kto chętny do nauki? chyba najlepiej jakbym pograł sobie posterunkiem, bo tylko ta frakcja mi pasuje klimatycznie

moloch byłby najfajniejszy, jakbym miał wydawać kasę na pudełko, ale jak mówicie, że niegrywalny, to wicie - rozumicie

Bambusek

Ja będę na pewno w sobotę w klubie na Wojnacji, nie wiem jak z piątkiem będzie.

Dragon_Warrior

no jak posterunkiem to lepiej żebyś z bambusem zagrał zeby sie w wojny klonów nie bawić Wink

swoją droga przeczytaj instrukcje bo jak patrzyłem to od soboty parę rzeczy się zmieniło, których ja mogę już nie wychwycić z przyzwyczajenia do tamtejszej wersji Wink

Inna sprawa, że jak Ci moloch podchodzi to zrób sobie od razu rozpiskę na Kasparowie i będzie git ;P

adamson

A ja bym mógł się nauczyć ? Nigdy w to nie grałęm w piątek powinienem byc.

Dragon_Warrior

jasne - kto chętny zobaczyć Neuroshime Tactics to jutro koło 17 zaczniemy z Bambusem pokazywać.

kingal

Mam takie małe pytanie. Która frakcja do czego???? Nigdy w to nie grałem ale system mi się spodobał i wydaje się ciekawy

Dragon_Warrior

Hegemonia - to frakcja typowych twardzieli, gangersów, morderców i tym podobnych - cała hegemonia rządzi się prawami silniejszego.

w kwestii mechanicznej - hegemonia to wytrzymałe jednostki ze strzelbami i pistoletami - dobre na krótki dystans i walkę wręcz. Gra nimi opiera się głównie na dobrym wykorzystaniu granatów dymnych, podejściu do wroga i wycięciu go strzałami z bliska.

Posterunek - ostatnia regularna armia ludzkości, stworzona do walki z Molochem.

mechanicznie mają najlepszą broń i niezłą celność ale niską wytrzymałość i spory koszt punktowy. Walka nimi sprowadza się do trzymania przeciwnika na dystans (co nie jest łatwe przez grę skupiającą się na kontroli centralnej linii stołu).

Borgo - czyli frakja mutantów. Mutki są barzo różnorodną armią stawiającą na wszechstronność i mobilność.

mechanicznie mają tak jednostki twarde jak i szybkie czy kombinowane. Brakuje im natomiast dalekodystansowych strzelców.

Moloch - czyli odpowiednik Terminatorowego Skyneta.

mechanicznie moloch ma same świetne zabawki, mozliwość dopakowywania swoich jednostek w trakcie bitwy, moduły do widzenia przez dym, najlepszą broń i niezłe pancerze. Wadą jest to, że częśc jednostek jest typowymi specjalistami, słabymi poza swoją specjalnością oraz to, że moloch nie ma dostępu do ludzkich bohaterów, którzy są naprawdę użyteczni a moga występowac we wszystkich armiach własnie poza molochem.

kingal

Czyli jak bym chciał grac na bliski dystans to Hegmonią ale w zasadach przeczytałem że walka wręcz się nie opłaca i jednostka nim dojdzie do celu ginie. czyli jak to w końcu jest????

na czym polega wszechstronność Borgo ???

Dragon_Warrior

walka wręcz to nie to samo co bliski dystans - Hegemonia najlepsza jest w 8" od przeciwnika bo tam gangerzy dostają bonusową kość ze strzelb a Black Angelsi +3 do celności za drugi pistolet. Za to taki Pyza zwykle dopiero po 3'ciej kulce (celnej) schodzi co przy limitowanej amunicji jest naprawdę irytujące dla przeciwnika.
Do walki wręcz też mają niezłe staty ale wciąż nie mają co do niej dążyć jeśli została im jeszcze amunicja. Inna sprawa, że naboje szybko kończą się wszystkim a do tego są jeszcze granaty dymne uniemożliwiające strzelanie.
aha teoretycznie do walki wręcz są ich specjaliści tak Pyza jak i Maczeta - ale w praktyce Pyza jest do zbierania kulek a Maczeta do rzucania nożami i granatami.

ps - starter hegemoni ma od razu najczęściej wystawianego bohatera - Kaznodzieję.

Co do borgo
podstawowa jednostka - mutki - może w większych oddziałach kombinować z feromonami i wyciągać na jednym modelu naprawdę duże statystyki - robiąc z niego w razie potrzeby konkretnego snajpera, nożownika czy żywą wyrzutnię granatów.
Cyborgi są naprawdę wytrzymałe i choć mniej celne niż inne elity to zwykle spokojnie dochodzą na optymalny dla siebie dystans.
Szpony są póki co jedną jednostą oddziałową do walki wręcz - w teorii łatwe do zabicia jak sam piszesz - ale w praktyce dwa razy tańsze niż elitarne oddziały a wsparte granatem dymnym dojdą gdzie będzie potrzeba. Dodatkowo można ich wyposażyć w noże do rzucania i nagle robią się groźni już w 8".
do tego 3 mocno różnorodnych specjalistów od byka z CKM'em do spidera skaczącego po dachach i sypiącego z nich granatami/mołotowami czy seriami z ckm.
aha i borgo ma jedną z 2 najfajniesjzych lokacji frakcyjnych - kanały - umożliwiającą na swoistą teleportację modeli w obrębie 8"

kingal

który starter jest lepszy hegmonia czy borgo (ma przydatniejsze, potrzebniejsze jednostki)?????

Dragon_Warrior

hmmm
w sumie wszystko będzie zależało od taktyki jaką potem przyjmiesz - hegemoniowy Kaznodzieja to z pewnością must-have w każdej ludzkiej armii jeśli ktos nie lubi polegać na samym szczęściu.

Borgowy Najemnik nie jest zły ale jednak mneij wszechstronny od Kaznodziei na dłuższa metę - choć w wielu rozpiskach jest używany jako bohater numer dwa.

Specjaliści w obu boksach są typowymi suporterami - czyli dopakowują jakiś sojuszniczy model - w przypadku hegemonii w grze na startery bedzie on mniej przydatny - w grze na 1250 punktów będzie idealnym kumplem dla Pyzy, Ochroniarza czy jakiegoś bojowego bohatera.
Mutkowy Beton sprawdza się już dopakowując zwykłe mutki choć czasem się go uzywa także na cyborgach - choć jednoznacznie cięzko powiedzieć kiedy spisuje się lepiej jakkolwiek bywa użyteczny i na małe i na duże punkty.

Oddziały
gangerzy hegemonii - przez wielu uważani za najsłabszy oddział hegemoni ze względu na swoje strzelby - moim zdaniem mimo wszystko są to całkiem przyjemne jednoskti ze względy na naprawdę mocną umiejętność jaką jest możliwość wykonania 4 ofensywnej akcji w turze - co w praktyce daje im 1akcje czyli 3" biegania więcej.
mutki - to z kolei chyba najciekawszy oddział borgo - feromony pozwalają im wyciągać naprawdę wysokie statystyki w kluczowych momentach a co więcej sprawiają, że mutek z dwoma ranami nie jest taki totalnie bezużyteczny jak inne modele w podobnym stanie (-6 do testów wyklucza modele z walki ale wciaż pozwala im generować feromony dla kumpli).

aha chyba zapomniałem napisać wyżej - że walka wręcz jest taka jak pisałeś na 500-800 punktów - od 1250 juz zaczyna być zauważalna a na 1500 (imo maksymalny format) jest już całkiem realna i użyteczna. Wszystko przez limitowaną liczbę reakcji w turze nie rosnącą liniowo razem z formatem punktowym.

i kolejna rzecz - http://www.elgalh.fora.pl/neuroshima-tactics,119/linki,1436.html tu masz linki do sklepów - za najtańszy nie odpowiadam, w planszaku już raz czy dwa coś braliśmy i poza nieśpieszną wysyłką są ok natomiast na mgle planuję składać zamówienie w tym tygodniu jakby co i jak się uda przekroczyć 300 zł zamówienia to byłaby wysyłka darmowa.

kingal

wiem że gra mi się podoba i jeśli pójdę do waszego klubu (a pójdę na pewno) chciałbym zacząć grać te dwie frakcje podobają mi się najbardziej posterunek z tego co wiem jest martwy po wyczerpaniu amo a moloh ma do kitu bohaterów

na ile punktów gracie bo nie wiem czy starter starczy i co ewentualnie trzeba będzie dokópić jeśli się zdecyduję ?????

czy macie makiety????

Bambusek

Gramy zwykle 500 i 1250 punktów. Każdy z grających ma starter więc zawsze nawet na niego będzie z kim grać. Makiety są.

kingal

jakie te makiety (jak duże )

Bambusek

Różne. Są zarówno zrujnowane budynki do swobodnego umieszczenia i przesuwania w nich figurek jak i małe elementy mające "zaśmiecić" stół i generować osłony.

kingal

jak często gracie???

Kuba

... nie możesz przyjść i zobaczyć.. Twoje pytania szczególnie te przy końcu nie mają sensu. było napisane że spotkania są w soboty i zawsze jest ktoś kto w NT gra..
ps. przeglądarka podświetla Ci wyrazy na czerwono, bynajmniej powinna, oznacza to niezgodność zapisania słowa w porównaniu z polską ortografią. Smile

Dragon_Warrior

kingal

aha dzięki jeszcze jedno pytanie co do moloha jak się nimi gra bo przeczytałem trochę na ich temat i wydają się najlepszą frakcją np. anihilator i jego specjalna zasada pucha albo obrońcy i zasada obrońcy

Dragon_Warrior

tak jak pisałem w skrócie - w teorii najlepsze modele i najlepsze bronie z możliwością dopaku z kasparova czy mózgu jakkolwiek brak dostępu do kaznodziei, najemnika, złodzieja, ochroniarza czy gladiatora jest dla molocha odczuwalny.
Do tego wykupowanie modułów kosztuje te same punkty, które inne frakcje wydają w pełni na granaty czy pułapki.
W teorii jest to bezwzględnie najsilniejsza frakcja - w praktyce brak kaznodziei czyni molocha dośc podatnym na pecha, a strata maszyny dowódczej powoduje że nagle masz 2 zamiast 4 akcji na większości modeli (ludzie i mutki zawsze mają 3)
Sama pucha u Annichilatora jest równie losowa - jak czujesz się szczęściarzem to może wytrzymać nawet kilka trafień, gorzej jeśli masz pecha to i tak zejdzie po pierwszym.

kingal

mam figurki i chciałbym z nauczyć się nimi posługiwać

Dragon_Warrior

Ja w tą sobotę jestem w Warszawie na turnieju NST właśnie, ale może Óć albo Flamaster będą grali.
Ewentualnie w niedzielę w Mazovi będziemy stoiska z bitewniakami rozstawiać przy okazji WOŚP więc tam będziesz mógł z Bambusem czy Mroziem pograć - ewentualnie przyszła sobota po prostu.

kingal

gdzie i o której godzinie będą te stoiska jak będą funkcjonować???

Dragon_Warrior

http://www.elgalh.fora.pl/sprawy-klubowe,1/final-wosp-i-promocja-pkf-elgalh-ai-w-galerii-mazovia,1575.html

kingal

co prócz tego będziecie pokazywać???

Bambusek

Wojnacja i Magicowcy mieli też się wystawić.

kingal

a neuro???

V

Na Magicowców bym nie liczył...

Bambusek

No Neuro, wojnacja i miał być Magic.