Płocki Klub Fantastyki Elgalh'ai

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 16:24, 07 Mar 2010 Temat postu: Władcy Bestii a Nieumarli

Czyli czyli specyficzne wady i zalety frakcji ...

Obie najchętniej zrobiłbym oryginalnie na ile to mozliwe...

Z bambusem mamy już koncepcje na to żeby niektórych jednostek nie dało się w pełni kontrolowac czy, żeby undeadzi mieli na co martwiejszych modelach odporność na strzelanie ...

Dodatkowo dochodzi kwestia łączenia flufu z zasadami ...
czyli np czy istnieje coś takiego jak np banda samych szkiletów .. czyli czy raz ożywiony trup egzystuje już aż go coś nie rozwali, czy może rozprzestrzenia 'klątwe' jak zombiaki z filmów... a może jak odejdzie 30 metrów od swojego stwórcy to rozsypuje się sam z siebie ?

Co z beastmenami ? czyli jak bestie zachowują sie same , jak przy 'władcach' i na jakiej zasadzie działać ma więź ?

rzucać propozycje bo może ktoś ma coś lepszego niż ja z Bambusem kombinuje ;P

Bambusek · Wysłany: Nie 16:54, 07 Mar 2010 Temat postu:

Na trupiarstwo nawet mam już kilka pomysłów (brakuje kilku jednostek i jednego hero), później wrzucę.

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 17:40, 07 Mar 2010 Temat postu:

łok ;p

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 17:42, 07 Mar 2010 Temat postu:

obie rasy widzę jako potencjalnie silniejsze ale z specyficznymi dla siebie wadami negującymi tą przewagę ...

Przy czymbestie raczej silniejsze i z większą wadą ... a trupiaki bardziej specjalistyczne (na zasadzie kontr konkretnych a nie specjalistów jak w elfach) ...

Mateusz K · Wysłany: Nie 19:35, 07 Mar 2010 Temat postu:

Co do beastmanów to tak:
Wydaje mi się, że główną cechą beastmanów powinny być zmysły. Ci z wyższymi zmysłami lepiej kontrolują bestie, ci z niższymi - wiadomo. Można zrobić tak, że bestia i człowiek muszą być zawsze w parze. Co turę władca testuje jakoś zmysły, żeby zobaczyć, czy utrzyma nad nią kontrolę. Trzeba ustalić taką trudność, żeby się udawało bardzo często (przecie to są władcy Razz

). Jeżeli zfailują, bestia aktywuje się zawsze jako pierwsza i atakuje pierwszego ludzika/bestię z brzegu. W walce będzie kontrolować ją przeciwnik (tzn oponent tego, którego zaatakowała bestia).

Tylko teraz tak, bestia + człowieczek ją kontrolujący, to będzie masakryczny koszt ap. Prawdopodobnie będą ze trzy, cztery figurki na stole. Dlatego trzeba by im dać jakieś mega odporności.

Poza tym brak strzelania. Jak już, to jakiś ze skradaniem, bo jakoś muszą polować na te potwory Razz

Co Wy na takie coś?

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 19:43, 07 Mar 2010 Temat postu:

no w sumie dodatkowy rodzaj testów na zmysłach nie byłby głupi

jakkolwiek szansa na to że bestia dostanie szału sama z siebie podczas spaceru to rpzy pewnych rzutach oznacza to co pamietam na którymś turnieju chrupek Very Happy

Mak failnął przy przyzywaniu golema to stracił maga i cały oddział koło niego ;P

można by pokombinować, że trudnośc zalezy od odległości od władcy i powiedzmy ilości akcji które wykorzystała ... standardowy modyfikator dystansu (1 za 5 cm) + liczba akcji... czlili mamy 4 akcje + 2/4 na 10/20 cm ... czyli 8 ... przy zmysłach 4+ to bedzie automat...
Ewentualnei dać bestiom ataki które wykonując moga wpaść w szał (to juz niemal zupełnie hordy) czyli np Rogaty używa bestialskiej szarży ale jakis władca zaraz po tym testuje kontrolę nad bestią identycznie jak to działa przy wykrywaniu skradających się czyli odległośc + trudność "szału"...

dało by się coś wykombinować sądzę ...

Pytanie tylko jak rozwiązać sprawę szału, jeśli po prosu najbliższy cel będa atakowac to jak w hordach rzuci się takiego misia do przodu i zwyczajnie oleje bo tam juz tylko wróg biega ;p

W sumie nieumarłych i bestie mozna by na Warmachine i Hordy własnie zrobić ...

Przy bestiach szaleją atakując
przy szkieletach kontrolujacy sam wydaje własne punkty żeby je dopakowywac ...

tylko czy to nie będzie za podobne ;P
Hmm

Mateusz K · Wysłany: Nie 19:48, 07 Mar 2010 Temat postu:

Testy z mierzeniem dystansu fajna sprawa. To można zrobić, że w ramach zemsty bestia będzie chciała dopaść swojego opiekuna. Po jego śmierci ulatnia się z pola bitwy.

fearon · Wysłany: Nie 19:54, 07 Mar 2010 Temat postu:

No właściwie chyba ci Władcy Bestii powstali na bazie Hord, nie? Wiesz - to tylko "inspirowanie się" w obrębie jednej frakcji, a nie rżnięcie zasad całego systemu.
Dalej -> zemsta na opiekunie? Tylko w przypadku jakiegoś mega wykoksowanego potworka, który jest chodzącą armią. Jak przy wpadaniu w szał bestyjki będą ganiać tylko za swoimi rodzicami, to gracz będzie się bał kichnąć bestią, bo nagle mu jedynki wypadną, opiekun zostanie zjedzony, a potwór ucieknie z pola bitwy. Jeden rzut i po grze. ;P

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 20:00, 07 Mar 2010 Temat postu:

no trzeba to rozsądnie wybalansować i przemyślec kwestie 1/1 na 2k6 Wink

Bo to co przyzwańcy w Chronopii na 20 na k20 robili to była przesada ;P .. tam to 20 k20 to zazwyczaj była przesada ;P

Władcy bestii nei do końca mieli być rżnięci z hord .. bardziej meili wykorzystywac modele z nich tak jak i wilczarzy z konfry - to był primary objective ;P

fearon · Wysłany: Nie 20:08, 07 Mar 2010 Temat postu:

Niech bestie wpadają w szał tylko przy konkretnych posunięciach, typu atak czy użycie jakiegoś wybajerowanego skilla. Z późniejszą możliwością ugłaskania potworka, by znów był grywalny.
Hm... Tylko też potwór i opiekun niech zawsze będą ze sobą w odpowiedniej odległości, dzięki której można potworkowi wydawać rozkazy. Powiedzmy: 10-15 cm. Jeśli na koniec tury będzie większa odległość, to w zależności od epickości stworka albo szaleje i kosi wszystko, albo w kolejnej turze musi od razu potulnie biec do swego pana.
Choć może bez automatycznego wpadania w szał, po przekroczeniu narzuconego dystansu. Przekracza: wtedy dopiero test na szał.

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 20:40, 07 Mar 2010 Temat postu:

Czyli jest w 15 cm - nie testujemy. Minie 15 cm testujemy i 1/1 to porażka i szał nawet jak stwór robił siusiu ;p ... brzmi ok tylko martwię się już o miejsce na kartach ;p

Mateusz K · Wysłany: Nie 20:42, 07 Mar 2010 Temat postu:

To można dać skrócone zasady z gwiazdką, że pełne zasady w main rulsach Razz

fearon · Wysłany: Nie 20:53, 07 Mar 2010 Temat postu:

Grabarz · Wysłany: Nie 21:04, 07 Mar 2010 Temat postu:

a ja tam bym po prostu zrobil rase duzych miskow szybkich po 3pz, z zerowa obrona, srednim atakiem i gigantycznymi sila i obrona, ktorzy szał maja pasyw "Bestia - wymaga X Władcow Bestii w rozpie" i kilku wersji władcow o rozmaitych skillach i statsach + pasywie "Władca Bestii" (widze ich za te 20-30ap w wiekszosci).

Jesli chodzi o bohaterow to musieliby miec smieszne koszty (rzedu 50-60ap) jesli mieliby to byc Władcy Bestii, zeby apeki zostawic na bestie. No i oczywiscie najwieksza bestia bylaby bohaterem rowniez.

Czym mniej rzucania nowych rzeczy tym latwiej! Pamietajcie ze system mial byc latwy.

fearon · Wysłany: Nie 21:08, 07 Mar 2010 Temat postu:

No i to jest najlepsze rozwiązanie. Wink

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 21:13, 07 Mar 2010 Temat postu:

no dodatkowych kart chciałem unikac .. pól biedy jesli na jedna dodatkowa wejda wszystkie skile zwierzaków, to ok. Gorzej jeśli do każdego będzie elaborat ;P

z Trupami to wyszło bardzo prosto z tym dodawaniem im statów za jedną akcję nadzorującej jej jednostki... może i tu by się dało ? Razz

Myślałem żeby np zrobić listę negatywnych skilli typu :

Krwawy szał - Jednostka kieruje się w stronę najbliższego rannego modelu (nie musi go widzieć) ignorując pozostałych przeciwników. Nawet jeśli będzie to oznaczało wyrywanie się z walki. (Jeśli zaatakuje ukryty model automatycznie go odkrywa).

Głód - Jednostka atakuje (lub próbuje związać walką) najbliższy model, który widzi.

Zwierzęcy Instynkt - Jednostka atakuje (lub próbuje związać walką) najbliższego przeciwnika, którego widzi.

+ jeszcze jakieś

a Władcom dać skille :

Pan - Neguje: Krwawy szał, głód i Zwierzęcy instynkt bestiom w promieniu 20 cm.

Władca Bestii - Pozwala na wystawienie jednej bestii.

Wtedy mamy dośc prosty efetkt bez turlania.

Dodatkowo można dać władcom coś w rodzaju czarów tylko opartych na zmysłach a nie magii. Nawet im w miejscu gfzie magowie mieli moc wpisać powiedzmy Zmysły +2k6

i potem :

Brutalna szarża
trudność 10. Bestia w 20 cm dostaje umiejętnosć brutalnej szarży (i tu skill najemnika)

4 rodzije władców, 4 rodzaje bestii dadza całkiem spora liczbę kombinacji .. do tego bohaterowie ? Czy w tej frakcji nie dajemy bohaterów a zamiast nich wieksze stwory abo zupełnie nic bo bestyjki i tak musza swoje kosztowac ?

Grabarz · Wysłany: Nie 22:14, 07 Mar 2010 Temat postu:

Dragon_Warrior · Wysłany: Nie 22:54, 07 Mar 2010 Temat postu:

no to mozna im dać magie tylko w przyszłości dać zastrzeżenie, ze nie będą mogli uniwersalncyh czarów wykupować.

Ew uniwersalne czary i tak się do frakcji poprzypisuje, każdej inne ...

Bambusek · Wysłany: Pon 18:04, 08 Mar 2010 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak ktoś chce darmowe 2 ghoule do naszego systemu to wchodzić i się rejestrować (tylko bez polskich znaków piszcie, ich system nie przyjmuje). Nie mam co prawda żadnej gwarancji, ze to działa, ale jedyne co się ryzykuje to newslettery od dwóch firm na maila, wiec nic bolesnego. Ja i DW już skorzystaliśmy.

Dragon_Warrior · Wysłany: Wto 5:31, 09 Mar 2010 Temat postu:

niektórym bestiom można by zrobić jeszcze taki bajer jak kilka pozytywnych ran ...
tzn siła (+1) zamiast ujemnej ...

Sheverish

Zróbcie bohatera, który może utrzymywać naraz kilka bestii (2).

I ja bym widział tu jakichś barbarzyńców a'la Sessairzy - 2-3 modele, w stylu myśliwy, oszczepnik, siepacz.

Dragon_Warrior

mhm

czyli 3 fajterów
3 władców
3 bestie

...
i 3 hero po jednym z kazdego typu ? ;P

Grabarz

2/3/4/3 - w koncu wladcy tez beda w jakis sposob fajterami, ja tez to widze w stylu takich sessairow z konfry zmiksowanych z Kislevem - [link widoczny dla zalogowanych] i wikingami. Oraz musze powiedziec ze jak slysze Wladcy Bestii to widze Magicowego Vizzerdrixa [link widoczny dla zalogowanych]. Kiedyś to były Rary, nie to co teraz Very Happy

.

Chińczyk

To może niech będzie ktoś kto by te bestyjki w jakiś tam sposób przyzywał. Nie mówie tu o spamowaniu tylko o przyzywaniu jednej(w porywach do dwóch) zwierzyny np. Wilka czy Miśka czy coś innego.