Płocki Klub Fantastyki Elgalh'ai

Kuba

jak na razie wstęp do czegoś co nie wiem jeszcze czym będzie, czy dłuższą czy krótszą pracą ; P
ogólnie chciałem się sprawdzić w czymś takim i może dlatego też i zacząłem pisać a może dlatego że po prostu się nudzę Smile

00.01

Ludzie - gatunek prawie idealny.

Od zarania dziejów chciwy władzy i wiedzy. Walka o ziemie i walka o władze naukowa. To zawsze towarzyszyło ludziom.
A gdzie nauka i dzikie żądzę tam i śmiercionośna bron która ma jak najskuteczniej zabić miliony.

A gdy taka bron powstanie i żądza zabijania opęta człowieka nie będzie myślał on o skutkach, jedyne co go poruszy to dalsze zabijanie, to zdobywanie nowych ziem, tworzenie jeszcze doskonalszej broni i jeszcze szybsze i doskonalsze uśmiercanie.

Prosta jest natura człowieka, tak jak i proste jest zabijanie.

A gdy dla człowieka zabraknie już ziem do podboju i zabraknie wrogów dla niego zacznie zabijać tych którzy byli jego sojusznikami a gdy to się stanie i człowiek ten zdobędzie wszystko co do zdobycia a nie zaspokoi żądzy zabije sam siebie. Tak skończy się panowanie ludzi na Ziemi, tak skończy się era mroku i morza krwi przelanej dla zaspokojenia i uspokojenia potrzeb. To nastąpi niedługo, choroba już postępuje, resztki ludzi wypleniają się ze swojego niby bezpiecznego świata.. A to nie koniec, bo oprócz swojej urażonej dumy napotkają nowego wroga, potężniejszego od siebie, od nienawiści i straszniejszego niż sama śmierć.

Oni przybyli by zagarnąć to co zostało i zniszczyć to co pozostało z ludzkości.

Wejdź do świata jakiego nie znasz i nie widziałeś w najczarniejszych snach, przekonaj się co to tak naprawę jest strach.

01.00

Apokalipsa. Slowo znane juz od zarania dziejow, wystepujace w Biblii, zawarte w przekazach ludowych i wielu innych zrodlach.

Czlowiek od wiekow straszony byl wizja konca swiata. Mimo to nieodparcie szukal poszerzenia swoich granic, poszerzenia miejsca do zycia, chcial wytepic inne rasy bo uwazal je za gorsze lub dlatego ze mowil mu tak jego bog.

Zimna Wojna a w tym konflikt kubanski dowiodly ze wojna atomowa nie nastanie i czlowiek zachowal resztki racjonalizmu w tej niekonczacej sie batalii o wplywy. Jednak 70 lat pozniej gdy jeszcze wzglednie pokojowe pokolenie zaczelo wymierac a odezwalo sie nowe, chetne przelania krwii nie moglo to sie skonczyc w sposob dobry.

Narastajace napiecia pomiedzy panstwami, bankructwo Stanow Zjednoczych przez przegrana wojne o roponosne zloza i do tego wojny domowe o autonomie w wielu regionach wielu panstw podgrzaly tylko atmosfere.

Terorysci? To juz przeszlosc.

Po co partyzantka jesli swiat plawi sie w totalnym chaosie i kazdy przejaw teroryzmu konczy sie totalnym unicestwieniem narodu. Stany Zjednoczone przyjely polityke - jesli ropa nie moze byc nasza, nie bedzie nalezec do nikogo. Po tym oswiadczeniu ponad 20 glowic jadrowych wstrzasnelo ziemiami Bliskiego Wschodu. W odwecie kilka polecialo rowniez w kierunku USA, zaczelo zataczac sie bledne kolo. Slabe mocarstwo zwiazalo sie walka. Nie ono jedyne. Hegemonii na swiecie zapragnely Rosja oraz Chiny, kazde uderzajac w swoich najblizszych sasiadow. A gdy opor byl zbyt wielki i skonczyly sie gry dyplomatyczne poslano do boju glowice jadrowe. Na coz by innego bylo stac slabego czlowieka ktorego najwieksza radoscia jest podboj.

Mamy rok 2034 . Dawny porzadek swiata nie istnieje, a raczej nie istnieje juz swiat jaki znaliscie. Czlowiek ktory wykancza resztki czlowieczenstwa wkrotce przekona sie co to prawdziwe zlo i kto rzadzi we wszechswiecie.